środa, 11 lipca 2018

Wielkie zmiany..

Witajcie kochani !
Przepraszam że tyle nie pisałam ale tyle się teraz dzieje.
Trochę się u mnie pozmieniało, ale mam nadzieje że na mega plus. Pod koniec miesiąca będę się przeprowadzać ! jestem mega szczęśliwa ponieważ aktualnie wynajmujemy z narzeczonym dwa pokoje u kolesia który ostatnimi czasy ma problemy z głową ! z ręką na sercu mówię szczerze, powinien zasięgnąć pomocy psychiatry, ale w sumie, może kiedyś sam na sobie się przejedzie, Wiec jeśli to czytacie, jeśli mieszkacie w  Holandii, jeśli szukacie pokoju, NIE POLECAM pana M. w Beek en Donk, wierzcie mi !!!
Ale jeszcze 20 dni i wynosimy się na swoje 4 kąty ❤ nie mogę się doczekać, aż to wszystko będę pakować i wynosić, to będzie chyba mój najlepszy dzień ! Zostaję mi jeszcze tylko znaleźć tam pracę co mnie niepokoi najbardziej, bardzo nie lubię zmieniać miejsca pracy, zawsze się boję, no po prostu nie cierpię !
Aaa mówiłam że będę bliżej morza ? Nie nad samym morzem ale na pewno będę miała do niego bliżej ❤
Także możliwe że na razie faktycznie rzadko będę pisać, choć powinnam to robić częściej, ale na pewno postaram się odezwać przed przeprowadzką 😊
Na koniec kilka zdjęć sprzed paru dni. Trzymajcie się paaa !!



Tak, to prawdziwe domy ;D Ciekawe co nie ?






poniedziałek, 25 czerwca 2018

Smutny naród... i maseczki

Witajcie kochani !! 😊

Jak wam minął ostatni tydzień ? Oglądaliście mecze z udziałem naszych Polaków ? szczerze ? ja jestem załamana, ale chyba jak cały naród, miałam nadzieje że po porażce z Senegalem uda się im wygrać a Kolumbią, no ale niestety, czeka nas tylko gra o honor z Japonią..

A tak miałam wybrać się gdzieś w weekend, pozwiedzać, przekazać wam co nie co ale kolejny weekend z bardzo brzydką i zimną pogodą, no cóż, ale na następny weekend ma być bardzo ładnie i miejmy nadzieje że nic się nie zmieni, i miejmy nadzieje że będę się mogła z wami podzielić moimi przeżyciami 💓

Ale z innej beczki

Ostatnio zakupiłam maseczkę na twarz, maseczka głęboko oczyszczają z ekstraktem z liści pachnotki, maseczka w kształcie kotka, prosta w nałożeniu, zakupione w sklepie Action.
Myślę że jeszcze będę powracać do tej maski
Ale polecam również maskę błotną formy AVON z minerałami z Morza Martwego


którą zaraz idę zaaplikować 😊 z racji na moją cerę ze skłonnością do trądziku nie wyobrażam sobie życia bez maski.



Życzę wam udanego tygodnia i do zobaczenia ✌


poniedziałek, 18 czerwca 2018

Poniedziałkowy "poranek" i trochę o paznokciach.


Hello !
Witajcie w ten poniedziałkowy "poranek", co słychać po weekendzie ? Czy macie też tak że czasem coś zaplanujecie a później okazuje się że nic z tego ? ja miałam tak w ten weekend, mieliśmy razem z narzeczonym zrobić sobie wycieczkę nad morze, bardzo lubię jeździć do Hagi nad morze i w ogóle bardzo uwielbiam morze no ale co ? pogoda nam nie dopisała, jest pochmurne i trochę chłodno i tak oto spędziliśmy weekendowy wieczór z filmami, no ale nic może na przyszły weekend. Ale za to zrobiłam sobie paznokcie.

Jakoś w zeszłym roku gdy pojechałam na zakupy do Niemiec zauważyłam lampę uv w drogerii DM ( taki jakby Rossman) w promocyjnej cenie, z uwagi na moją pracą, a pracuje rękoma przy zbieraniu zamówień, moje pomalowane paznokcie nie wytrzymywało po pracy dłużej niż 2 dni. Stwierdziłam że kupie i zobaczę, a będzie to też dobre rozwiązanie na moje paznokcie które lubię malować.


Sensationail, to były moje początki z lampą, powiem wam szczerze lampa oraz lakiery tej firmy okazały się nawet spoko, właśnie w tym momencie mam pomalowane paznokcie na biało tej właśnie firmy ponieważ nie mam innego białego. Dokupiłam więc jeszcze 3 lakiery tej firmy w drogerii Etos.

Z racji tego że tak bardzo mi się to spodobało oglądałam inne lampy i lakiery bardziej profesjonalne i zobaczyłam reklamę Semilac, weszłam i zamówiłam sobie starter, 5 małych lakierów, lampa, patyczki, pilniczek i coś tam jeszcze.


Na początku używałam hybryd, bardzo łatwe w nałożeniu, długotrwałe i łatwe do ściągnięcia jeśli chodzi o aceton, następnie dokupiłam jeszcze inne kolory jak i żele. Na ten moment nic nie zamawiam ponieważ lakiery tak samo mają swoją datę przydatności a że robię paznokcie tylko sobie chciałabym je trochę zużyć zanim zamówię nowe.
A powiem wam szczerze że jest to mogą ułatwienie dla kobiet lubiących mieć ładne paznokcie a nie mają czasu ich malować co chwilę. Ja jestem zakochana 😍   
Oczywiście czasem robię przerwy między hybrydami i nakładam odżywki.


Lakier na naturalnych paznokciach (czasem przedłużam).

Dobrze kochani, na razie to na tyle, z racji tego że na miesiąc zamieniłam się w panią domu to spadam ogarniać domowe obowiązki.

Trzymajcie się i do następnego ✌😊 💓









piątek, 15 czerwca 2018

Goedemorgen !

Witajcie kochani !
Witajcie ma moim nowym blogu, brakowało mi pisania, dzielenia się z wami czymś ciekawym ( lub mniej ciekawym :D ) w końcu moge do tego powrócić.
Co o mnie ? mam na imię Dominika, mam 23 wiosny.
W 2016 roku wyjechałam za granice szukać lepszego życia i wylądowałam tu, w Holandii.
W kraju wiatraków i tulipanów. Na początku bardzo się bałam, nie wiedziałam co mnie tu czeka, jakich poznam ludzi ale trafiłam na kilka osób które są warte mojej osoby.
a praca ? wylądowałam na magazynie, zbierałam zamówienia, przez 1,5 roku pracowałam w jednej firmie dopóki nie brakło pracy. Ale już za miesiąc znowu wracam na magazyn i cieszę się bardzo bo pracowało mi się tam bardzo dobrze.
Jeśli macie jakieś pytania możecie śmiało pisać w komentarzach, doradzę na ile to możliwe :)
Nie wiem jak często będę pisać ale uzbroicie się cierpliwość a następny wpis już niebawem !!
A może są tu osoby które również mieszkają w Holandii, możecie się podzielić swoimi pierwszymi przeżyciami !

Jak na razie ja wam dziękuje i do zobaczenia !



Pochwalę się też moim nowym rydwanem ! 


Doei !! ✌ 😊❤